piątek, 12 listopada 2010

Solenizanci

Dziś nie będzie o kosmetykach... Choć rano rozpakowałam przesyłkę z moim nowym, wyczekanym kremem Weledy pod oczy (z dziką różą) oraz pięknie pachnącymi, ziołowymi eko-żelami pod prysznic Sanoflore... Jednak dzisiejszy dzień należy do kogoś innego, na opisy kosmetyków będzie czas potem... ;) Oto ci dwaj śliczni Panowie... mają dzisiaj urodziny! Nasze chłopaki wczoraj oświadczyły, że dzisiaj ich misie (oba nazywają się "Petzi") mają urodziny i bardzo chciałyby torty, żeby zrobić imprezę w przedszkolu... Zamiast oglądać kolejny odcinek serialu kryminalnego BBC "Sprawy Inspektora Lynley" zajęliśmy się wypiekiem... Zgodnie z życzeniem, "Petzi Młodszy" (ten z prawej) dostał mini-tort z kolorowymi kuleczkami cukrowymi, a "Petzi Starszy" - z czekoladową posypką... Nie potraficie sobie pewnie wyobrazić min wychowawców w przedszkolu, gdy przynieśliśmy torty z informacją, że MIŚ ma dzisiaj urodziny... Miś??? Jaki MIŚ??? O co chodzi?... :) Tak więc dziś nie pozostaje Wam nic innego, jak... życzyc Petzim sto lat!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz